Generalnie można podzielić auta na różne kategorie. Dla jednych są auta: sportowe, terenowe, limuzyny. Dla innych zwyczajne i auta marzeń. Dla kolejnych, prawdziwe auta i plastiki.
Natomiast dla mnie, ze względu na profesję, auta dzielę na takie do jazdy na co dzień i takie, do których części są trudno dostępne lub wręcz niedostępne. I na tych ostatnich chciałbym się dziś skupić.
Problem z częściami nie dotyczy tylko starszych pojazdów. Ale ogólnie wszystkich. Są modele starszych aut, gdzie trzeba liczyć się z tym, że szukanie zderzaka może potrwać kilka miesięcy (np. do takiego jak Renault Espace mk1). Albo, że zderzak będziemy ściągali z Nowej Zelandii. Niektóre samochody, to jest po prostu hobby. Liczymy się z tym.
Przy stosunkowo młodych autach, również natrafimy na takie problemy. W pierwszej kolejności, na pewno będzie to dotyczyło aut amerykańskich i aut produkowanych na tamtejszy rynek. Na problem natrafimy również przy wersjach nietypowych. I nie chodzi tu o jakiś niewiarygodny samochód, tylko – co podkreślę – taki typowy model, ale w wersji nietypowej. Często okazuje się, że w ASO nie są w stanie nam zamówić do niego części, bo do tej wersji nie ma katalogu.
Jak to wygląda w praktyce? Ile to trwa? Dostawcy części z USA podają, że może to być jedynie 7 dni. Ale z tych przypadków z którymi ja się zetknąłem, to raczej kilka tygodni. Do dajmy na to Mazdy 3 na lampy trzeba było czekać ok. 5 tygodni.
A jak jest z częściami do Youngtimerów?
Właściciel Nissana Micra k10 mówił mi: „Części? Są dostępne bez problemu. Zderzak ściągałem z Nowej Zelandii”. Właściciel Mazdy Xedos 6 mówił, że części ściąga z Turcji, bo ponoć jest tam spora grupa fanów Xedosów.
Więc pojawia się pytanie, czy da się z taki autem żyć? Na pewno da się, jednak nie może się psuć ani uczestniczyć w kolizji. Ponieważ na części można czekać wiele tygodni. Jeśli to jedno z kilku aut, które posiadamy to spokojnie, ale jeśli jedyne i mieszka się w takim miejscu, że codziennie potrzebny jest samochód to może być z tym problem.
A tak na marginesie, na Instagramie, obserwuje mnie właściciel warsztatu specjalizującego się właśnie w Xedosach. Polecam rzucić okiem (https://www.instagram.com/xedos9turkey/ ).
*Renault Espace mk1. Pierwszy europejski van. Opracowała go firma Matra. Znajomi mieli turbodiesla. Niesamowite auto!