Darmowe auto z OC sprawcy? Czy na pewno? Można się zdziwić.
Jak ktoś Ci mówi, że coś jest za darmo, bez żadnych haczyków, lepiej dokładnie przeczytaj umowę. Bardzo często właśnie w takich umowach czai się sporo niebezpieczeństw.
Przykłady? Proszę bardzo. Firma wynajmująca auto twierdziła, że nic nie będziesz musiał robić. Miałeś nie mieć żadnych problemów. A tutaj proszę bardzo, wezwanie do sądu w charakterze świadka w sprawie w której powodem jest wynajmujący a pozwanym ubezpieczyciel. Dlaczego jest ta sprawa? Ponieważ ubezpieczyciel nie płaci w ogóle za najem lub też zapłacił z okres krótszy. W sumie nic poważnego ale jednak tracisz na to pół dnia.
*Mitsubishi 3000GT, model poliftowy. W tamtych czasach każdy japoński producent miał w ofercie jakieś supersportowe auto. Mitsubishi miało układ twinturbo, napęd na 4 koła, cztery koła skrętne, aktywne spoilery z przodu i tyłu, regulowane amortyzatory i układ wydechowy (mogło być ciszej, mogło być głośniej) oczywiście sterowany z kabiny kierowcy.